Miadźviedzieŭ upeŭnieny, što palaki zachopiać Lvoŭ i pierajmianujuć jaho ŭ Lembierh
Kolišni prezident Rasii, a ciapier namieśnik kiraŭnika miascovaj Rady biaśpieki niervova zreahavaŭ na viestki pra toje, što Polšča źbirajecca pieradać Ukrainie tanki Leopard, a taksama na sustreču ŭ Lvovie prezidentaŭ krain «Lublinskaha trochkutnika» (Ukrainy, Polščy i Litvy) — Uładzimira Zialenskaha, Andžeja Dudy i Hitanasa Naŭsiedy.
Pra tanki Miadźviedzieŭ zajaviŭ, što heta «žaleza», jakoje chutka stanie «ržavym mietałałomam», i jano, maŭlaŭ, nie ŭratuje «štučnuju» Ukrainu, jakaja, jak jon z Maskvy bačyć, «raspadajecca na častki».
Prajechaŭsia jon i pa lidarach troch krain-sajuźnic:
«Troje ŭbohich z Varšavy, Vilni i Kijeva, jakija pakutujuć ad impierskich ambicyj i fantomnych bolaŭ, vyklikanych historyjaj, jakaja ich paškumatała, sabralisia ŭ Lvovie. I molacca, jak vyśvietliłasia, na tanki. «Leapardy» tam usiakija, madernizavanyja našymi vorahami T-72, ab jakich ja ŭčora kazaŭ, jašče niejkija anhlijskija nielikvidy».
Taksama Miadźviedzieŭ vykazaŭ upeŭnienaść, što metaj sustrečy było žadańnie «zachodnija ŭkrainskija vobłaści pravilna prystroić novym (raniejšym) haspadaram», majučy na mecie, vidavočna, palakaŭ, u skład dziaržavy jakich Lvoŭ uvachodziŭ da 1939 hoda.
Adnačasova kramloŭski čynoŭnik, jaki ciaham apošniaha hoda dobra zžyŭsia z rollu błaznavataha błohiera, čamuści ŭpeŭnieny, što Lvoŭ znoŭ budzie pierajmienavany ŭ Lembierh. Choć Lembierh — zusim nie polskaja nazva, a niamieckaja. Pa-polsku Lvoŭ — heta Lwów.
Kamientary
Jeśli, vo Lvov, pridiot nie diesiatok polskich leopardov, a nieskolko sotien, to polskije leopardy okažutsia v Donieckie, Łuhanskie, Simfieropole i Sievastopole Ukrainy.
A jeśli miedviediev nie zakrojet durno pachnuŝij rot, to polskije leopardy mohut okazaťsia v Biełhorodie, Rostovie, a možiet i v Moskvie.